Naszą szkołę ukończyło wielu wybitnych ludzi. Jednym z nich jest profesor Lech Wojciech Szajdak, absolwent liceum z rocznika 1972, obecnie dyrektor Instytutu Środowiska Rolniczego i Środowiska PAN w Poznaniu. We wtorek 12 lutego grupa uczniów z klas drugich miała przyjemność spotkać się z profesorem, który opowiadał o swej karierze, podróżach, zainteresowaniach oraz o ojcu - poecie Stefanie Szajdaku. Spotkanie to było wyjątkowe, bo udział w nim wzięli także zaproszeni przez profesora goście- była dyrektor liceum, nauczyciel języka niemieckiego pani Henryka Łukaszewicz oraz uczeń matki profesora i jego przyjaciel- pan Józef Odalanowski- pasjonat fotografii.
Uczniowie mogli obejrzeć najstarszy zachowany dokument związany z liceum - fotografię przedstawiającą maturzystów z rocznika 1937 oraz grono pedagogiczne. Lech Szajdak zaczynając naukę w średzkim liceum kontynuował tradycję rodzinną - tę szkołę ukończyła właśnie w 1937 roku jego matka. Jak podkreślał, wiele zawdzięcza profesorom. Wspominał m.in. Janinę Pukianiec - swoją wychowawczynię, Stanisławę Capik, Eugenię Czerniagę, Marię Kostecką, Mieczysława Bielawskiego, Piotra Pukianiec. Opowiadał o lekcjach niemieckiego prowadzonych przez panią Łukaszewicz. Wspomnień było wiele.
Jest to człowiek, który wiele przeżył, wiele osiągnął i poznał wielu ciekawych ludzi. Będąc na stypendium w Szwecji odwiedził bibliotekę Carolina Rediviva. Znajdują się tam księgozbiór skardziony podczas potopu szwedzkiego. Profesor miał okazję trzymać w rękach I wydanie "Astronomii" Ptolemeusza z zapiskami Kopernika. Bibliotekarz nazywał się von Sydow i...był kuzynem Maxa von Sydowa, ulubionego aktora Ingmara Bergmana.
Szwecja otwarła drzwi do wielkiego świata. Później było stypendium w USA, kurs języka niemieckiego w Lipsku, mieście Bacha itd. Profesor Szajdak jest doktorem Honoris Causa uniwersytetu w Tartu, wykładał w Tomsku...
Lech Szajdak to prawdziwy człowiek renesansu. Ma na swoim koncie wiele publikacji. Ale nauka to nie wszystko. Co roku uczestniczy w Dialogu Dwóch Kultur w Krzemieńcu. Interesuje się literaturą, malarstwem postimpresjonistycznym, starą porcelaną, muzyką baroku.
Druga część spotkania poświęcona była ojcu profesora - Stefanowi Szajdakowi. To poeta, założyciel grupy poetyckiej "Wołyń". Stefan Szajdak - podobnie jak jego syn - był bardzo mocno związany ze Środą. Dowodem na to jest fakt, że będąc zesłanym na Syberię napisał tam wiersz o naszym mieście. Wśród przyjaciół tego poety byli m.in. Zuzanna Ginczanka, Józef Łobodowski, Jan Śpiewak oraz Zygmunt Rumel - poeta i żołnierz Batalionów Chłopskich, który uwieczniony został w filmie "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego.
Czas podczas spotkania płynął bardzo szybko. Wszyscy słuchali z zainteresowaniem, bo ciekawostek było wiele. Mało tego, profesor , cytując Ignacego Paderewskiego, podał receptę na sukces: "99 procent to praca, 1 procent zdolności i szczęście".